Hej hej! :)
Czy może być coś lepszego niż cały dzień z przyjaciółką? Chyba nie ;) Zwłaszcza, kiedy przychodzą nam do głowy pomysły typu, ciasteczka, teraz!!! :D Na darmo szukałyśmy jakichś wymyślnych przepisow, wygrały zwykle kruche ciasteczka. Ale skąd pomysł na wypieki?
Ostatnio na instagramie znalazłam osobę, która dekoracje ciasteczka. Szpryce, różnokolorowe lukry, jadalne farbki, to wszystko wygląda niesamowicie! Nie wyglądało na to, że tak trudno to zrobić.
Przepis na ciasteczka (ok 40 ciasteczek) :D
350g mąki pszennej
180g zimnego masła
200g cukru pudru
1 jako+ 1żółtko
Aromat waniliowy
Szczypta soli
Wszystko na początku wymieszać nożem, a potem unieść ręcznie.
Następnie włożyć ciasto do folii i na 30min do lodówki
Potem wyjmujemy ciasto dzielimy na 4 części, jedną rozwałkować, a resztę schować do lodówki (i tak cały czas)
Nie można też zapomnieć o wycięciu odpowiednich kształtów! :D
Ciasteczka wkładamy do wcześniej nagrzanego piekarnika do 180stopni na ok12 min.
Po osiągnięciu można je pomalować lukrem
Smacznego! ;)
Tak... Szpryca zrobiona z reklamówki nie jest zbyt dobrym pomysłem :')
Na szczęście są pyszne i to góruje nad ich wyglądem.
7 lat przyjaźni to może nie jest tak dużo. Ale nie raz się przekonałyśmy, że to jest prawdziwa przyjaźń. Jak idziemy ulicą, wszyscy się na mas patrzą, ale tak szczerze, nie mamy czasu, żeby się tym przejmować. Najfajniejsze jest to, że my nie potrafimy nic nie robić. Już wyjaśniam. Kiedy się spotykamy, obowiązkiem jest zrobienie ciasteczek, babeczkek, ciasta, nawet z hulahop możemy nie odpały :) Zawsze nasze spotkania kończą się pamiętnymi zdjęciami! Jednym słowem, kocham moją Anię! 💗